Dlaczego teraz ?
Nareszcie, po 70 latach, Polacy mogą zobaczyć film, który powstał w 1939 roku,
dzięki synowi Juliena Bryana – Samuela Bryana, Fundacji Stevena Spielberga oraz
Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie.
Film „Korespondent Bryan” prezentuje w większości nieznane dotąd nagrania i zdjęcia
dokumentujące wydarzenia w oblężonej Warszawie we wrześniu 1939 roku i jest
oparty na materiale archiwalnym niedostępnym w zbiorach publicznych w Polsce.
Tytułowy korespondent to autentyczna postać: Julien Bryan, amerykański
dziennikarz, którego ścieżki losu przywiodły ostatnim pociągiem do Warszawy na
doszczętnie zburzony dworzec 4 września 1939 roku.
Materiał zarejestrowany przez Juliena Bryana stanowi unikalny dokument,
przepełniony historyczną prawdą, oglądaną bez subiektywnego komentarza i ukazuje
patriotyczny heroizm społeczeństwa warszawskiego z punktu widzenia jednostki,
uwikłanej w rzeczywistość wojenną.
Pokazuje jak niemiecka propaganda manipulując faktami starała się zmylić opinię
światową i odwieść uwagę od zbrodni popełnianych na ludności cywilnej w Polsce.
W efekcie czego ani Europa ani Stany Zjednoczone nie były świadome ogromu tego
okrucieństwa. Filmy Bryana otworzyły oczy Ameryce.
Obiektywizm komentarza
Dokument pokazuje wydarzenia w Warszawie we wrześniu 1939 roku oczami
naocznego świadka - Amerykanina, w formie fabularnego reportażu.
Widz ogląda historię z fabularną narracją, z użyciem autentycznych wypowiedzi oraz
autorskim komentarzem Juliena Bryana. W obrazie nie pojawiają się żadne inne
komentarze oraz interpretacje zdarzeń.
Film oparty jest wyłącznie na materiale archiwalnym, w większości nigdy wcześniej
nie pokazywanym.
Materiały archiwalne, pozyskane głównie z archiwów amerykańskich, w których
przeleżały ponad 70 lat, zostały zeskanowane z czarnobiałego negatywu 35 mm.